Nawrót zimy barbetom niestraszny – szczególnie w „Walentynki”

Jezioro?

Jezioro?

Wyprawa do Finlandii przypadła na same Walentynki. Mimo wiosny w sercach sceneria najzupełniej zimowa. Bela znieczulona hormonami podróż zniosła jakby jej nie zauważyła. Śnieg wywarł na niej takie wrażenie, że obawialiśmy się czy zdoła zauważyć Toffe. Jednak w Walentyki nie można nie zauważyć tak szarmanckiego i czułego kawalera.

Zapatrzony ...

Zapatrzony …

... prawdziwy adorator.

… prawdziwy adorator.

Taki miły

Taki miły


 

Nic dziwnego, że Beli trzymała głowę w obłokach,

Nic dziwnego, że Beli trzymała głowę w obłokach,

szalała w śniegu

szalała w śniegu

a dla poprawy kondycji zażywała sauny.

a dla poprawy kondycji zażywała sauny.


 

 

Eskapada szybko dobiegła końca. Droga powrotna już przypominała zbliżającą się wiosnę.

Eskapada szybko dobiegła końca. Droga powrotna przypominała zbliżającą się wiosnę.

W dalekiej Karelii pozostało mocno bijące serce.

W dalekiej Karelii pozostało mocno bijące serce.


 

?????     za trzy tygodnie,  z użyciem USG, zobaczymy co z tej wyprawy wyniknie      ?????

This entry was posted in Uncategorized and tagged , , , , , , , . Bookmark the permalink.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *